MOCNI
NADZIEJĄ - List
pasterski Metropolity Lubelskiego na Adwent 2024 r.
Umiłowani
w Chrystusie Panu Siostry i Bracia!
Dzisiejsza
Ewangelia przypomina nam istotną prawdę wiary, że kresem ludzkich dziejów
będzie ponowne przyjście Syna Bożego. Chociaż obrazy użyte do opisania
przyszłych wydarzeń mogą budzić lęk, to jednak perspektywa końca czasów jest
pełna nadziei. Chrystus mówi bowiem: „A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie
ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”.
Przychodzący
Chrystus będzie sędzią, który odsłoni blask dobra i unicestwi zło. Za tym
przecież tęsknimy, a o własnych siłach wciąż nie potrafimy tego dokonać.
Paruzja, czyli przyjście Pana nadaje codziennym czynom miłości sens i wartość.
Przed Chrystusem nikt nie będzie anonimowy, a wszystkie dokonane wybory oparte
na ufności do Boga okażą się istotne. Wypełnią się słowa Jezusa z Kazania na
Górze: „A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6, 4).
Nadzieja nie zawodzi - Tak brzmi tytuł bulli Ojca Świętego Franciszka ogłaszającej rok
2025 Rokiem Jubileuszowym. Papież pragnie, aby obchody Jubileuszu stały się dla
wszystkich okazją do ożywienia nadziei. „Nadzieja zawieść nie może – pisze
Święty Paweł w Liście do Rzymian – ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach
naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (Rz 5,5). „To właśnie Duch
Święty – komentuje Papież – swoją nieustanną obecnością na drodze Kościoła
promieniuje w wierzących światłem nadziei, podtrzymuje ją jak pochodnię, która
nigdy nie gaśnie, aby wspierać i ożywiać nasze życie” (Spes
non confundit 3).
Obchody
Roku Jubileuszowego rozpoczną się w Wigilię Bożego Narodzenia otwarciem Drzwi
Świętych w Bazylice Świętego Piotra na Watykanie. Natomiast 29 grudnia, w
Niedzielę Świętej Rodziny, Papież otworzy Drzwi Święte w Katedrze Biskupa
Rzymu, w Bazylice Świętego Jana na Lateranie.
Tego
samego dnia, we wszystkich katedrach sprawowana będzie uroczysta Eucharystia,
jako otwarcie Roku Jubileuszowego w diecezjach. Już dziś zapraszam do naszej
Archikatedry, aby w łączności ze Stolicą Apostolską wyrazić Bogu nasze
jubileuszowe dziękczynienie za wielkie dzieło odkupienia dokonane przez Jezusa
Chrystusa, które jest fundamentem naszej nadziei.
Bez
nadziei nie można żyć. Nadzieja pozwala przetrwać ciężkie czasy, pomaga podjąć
wielkie wyrzeczenia, które są konieczne dla osiągnięcia wybranego celu.
Nadzieja dodaje sił, uskrzydla. Jeżeli ciężko chory człowiek zachowa nadzieję
na wyzdrowienie, potrafi niejednokrotnie zmobilizować wszystkie siły ciała i
ducha, przez co znacznie wzrastają szanse na odniesienie zwycięstwa.
Chrześcijanin
to człowiek nadziei. Płynie ona z przekonania, że losem świata i życiem nas
wszystkich kieruje dobry Bóg. Nadziei chrześcijanina nie potrafi pokonać nawet
największy jej wróg, czyli śmierć. Człowiek wierzący żyje nadzieją, że po
drugiej stronie bramy śmierci czekają na niego rozpostarte ramiona Ojca. Że
jego przeznaczeniem jest udział w radości i chwale Chrystusa zmartwychwstałego,
we wspólnocie świętych, czyli zbawionych.
Nadzieja
chrześcijańska nie jest bynajmniej jakimś mirażem czy ułudą. Opiera się bowiem
na solidnym fundamencie. Jej gwarantem jest Bóg, Ojciec miłosierdzia. On – jak
pisał Święty Piotr – „przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa na nowo
zrodził nas do żywej nadziei” (1 P, 1,3). Nadzieja daje siłę do przetrwania w
trudnych momentach, inspiruje do działania i pomaga patrzeć na przyszłość z
ufnością. Jest jak latarnia, która rozświetla ciemności, pokazuje drogę i
pomaga znaleźć kierunek. Nadzieja jest siostrą wiary. Jest spojrzeniem w
przyszłość – wolnym od trwogi – chociaż nie wszystko od nas zależy. Uczy
powierzać troskę o jutro Temu, który obiecał, że nie zostawi nas sierotami, ale
pozostanie z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.
Przywracać nadzieję - W październiku tego roku obradował w Lublinie VII Kongres
Kultury Chrześcijańskiej. Kongresy te, zainicjowane w roku dwutysięcznym przez
arcybiskupa Józefa Życińskiego, organizowane są co cztery lata przez
Archidiecezję Lubelską we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim.
Stanowią forum dialogu myśli chrześcijańskiej z kulturą współczesną i wpisują
się na listę ważnych wydarzeń o zasięgu nie tylko ogólnopolskim, ale także
międzynarodowym. Ich uczestnicy poszukują tego, co istotne w zrozumieniu współczesnego
świata, oraz nowych dróg dialogu Kościoła z kulturą.
Kongres
obradował pod hasłem: Przywracać nadzieję.
Kultura chrześcijańska wobec kryzysów świata”. W ostatnich latach doświadczyliśmy
wydarzeń, które mocno zachwiały ludzką nadzieją: ogarniająca cały świat
pandemia Covid-19, rosyjska agresja na Ukrainę i realne zagrożenie dla krajów
sąsiednich, kryzys demograficzny i migracyjny, rozwój technologii zdających się
odbierać człowiekowi podmiotowość.
Tragedią
dzisiejszych czasów jest to – mówił jeden z głównych gości Kongresu, szwedzki
kardynał Anders Arborelius – że tak wielu ludzi straciło nadzieję, a dla
niektórych jedynym rozwiązaniem wydaje się samobójstwo. Dlatego Kościół
powinien stać się proroczym głosem nadziei pośród świata, który zagubił
orientację. W Kościele musimy się nauczyć słuchać tych ludzi, którzy znaleźli
się w sytuacji bez wyjścia
i pomóc im odnaleźć nadzieję. Kongresowy temat nadziei wpisał się harmonijnie w
przygotowanie do zbliżającego się Roku Jubileuszowego. Z wdzięcznością
przyjęliśmy przesłanie sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kardynała Pietro
Parolina, skierowane do uczestników Kongresu w imieniu papieża Franciszka.
Czytamy
w nim, że „to właśnie ewangeliczna nadzieja, do której wszyscy jesteśmy
powołani, sprawia, że Boże światło jaśnieje tam, gdzie ludzkie życie ogarniają
ciemności bólu, bezsilności i braku ufności w lepsze jutro, czyli tam, gdzie
pojawiają się sytuacje kryzysowe. To nadzieja pobudza nas do tego, byśmy nie
pozostawali bezradni wobec dramatów, które każdego dnia rozgrywają się na
naszych oczach i byśmy jako wspólnota wierzących w Chrystusa odpowiadali na
wyzwania i kryzysy świata. W tym sensie zarówno wspólnota Kościoła, jak i każdy
wierzący, żyjąc w pełni Ewangelią, mogą być znakiem nadziei dla innych”.
Pielgrzymi nadziei - Te słowa, wzięte z papieskiego Listu ogłaszającego Jubileusz, są
hasłem rozpoczynającego się roku liturgicznego i duszpasterskiego. Kościół w
Polsce pragnie ściśle powiązać swój program ewangelizacyjny z zamysłem Papieża
Franciszka i przeżywać ten czas łaski w łączności z Kościołem powszechnym.
Przypomina w ten sposób wiernym, kim są oraz zaprasza ich, aby także w
dzisiejszej trudnej sytuacji Kościoła i świata stawali się coraz bardziej
ludźmi mocnymi nadzieją. Nadzieja chrześcijańska nie odrywa człowieka od spraw
tej ziemi. Nie zwalnia nas od odpowiedzialności za bieg spraw codziennych.
Wręcz przeciwnie, zachęca do działania na rzecz prawdy, sprawiedliwości i
pokoju.
Papież
Benedykt XVI tak pisał w encyklice o nadziei Spe
salvi: „Potrzebujemy małych i większych nadziei, które dzień po dniu
podtrzymują nas w drodze. Jednak bez wielkiej nadziei, która musi przewyższać
pozostałe, są one niewystarczające. Tą wielką nadzieją może być jedynie Bóg,
który ogarnia wszechświat i który może nam zaproponować i dać to, czego sami
nie możemy osiągnąć”.
Zapraszając
na Jubileusz, Papież Franciszek przypomina soborową naukę o znakach czasu,
które zawierają tęsknoty i pragnienia współczesnego człowieka. Zachęca, aby
przekształcać je w znaki nadziei. Znakiem nadziei dla świata pogrążonego w
tragedii wojny jest pokój, o który Papież apeluje. Znakiem nadziei jest
otwarcie się na życie, będące misją, jaką Bóg powierza małżonkom oraz ich
miłości. Znakami nadziei są ludzie troszczący się o chorych, uwięzionych,
starych i młodych, zagubionych i osamotnionych.
Dziękujemy
Bogu za znaki rozświetlające nasz Kościół lokalny. Wielu wiernych włączyło się
aktywnie w dzieło III Synodu Archidiecezji Lubelskiej, najpierw w parafialnych
zespołach synodalnych, następnie w dwunastu komisjach Synodu, a w sposób
szczególny podczas sesji plenarnych, których było dziewięć. Ostatnia taka sesja
odbyła się dwa tygodnie temu, 16 listopada. Obecnie trwają prace nad ostateczną
redakcją dokumentów synodalnych oraz sformułowaniem wynikających z nich
przepisów prawnych.
Z
wdzięcznością spoglądamy na młodych, którzy dają świadectwo o nadziei. Czynią
to, gdy wraz z duszpasterzami podejmują trud przygotowania spotkań w sierpniu w
Garbowie czy jesienią dla kandydatów do bierzmowania.
Celem
tego wysiłku jest dotarcie z Dobrą Nowiną o Jezusie Chrystusie do ich
rówieśników. Nie zniechęcają się, chociaż wiedzą, że większość młodzieży nie
jest zainteresowana aktywnym działaniem w Kościele. Wytrwałość tych młodych
uczniów Chrystusa jest znakiem nadziei. Pomóżmy im wzmocnić wiarę poprzez
udział w przyszłorocznym Jubileuszu Młodych w Rzymie, który odbędzie się na
przełomie lipca i sierpnia.
Nadzieję
niosą ci, którzy osobom osadzonym w ośrodkach penitencjarnych umożliwiają
edukację oraz pomagają spotkać Chrystusa poprzez kursy ewangelizacyjne. Dzięki
tej służbie byli więźniowie z większą ufnością i odwagą mogą wyruszyć w życie.
Są obdarowani nadzieją potrzebną w codziennej trosce o powrót do społeczeństwa.
Mają w sercach zasiane podstawowe zaufanie do życia, które wciąż ma sens i
wartość.
Osobom
chorym i samotnym nadzieję przynoszą kapłani i nadzwyczajni szafarze Komunii
Świętej, gdy odwiedzają je z darem Chrystusa Eucharystycznego. W ich życie
wkracza Bóg, który jest Emmanuelem, Bogiem z nami. Pragnie być z nimi, aby
przezwyciężać samotność czy bezradność wobec cierpienia. Nie byłoby to możliwe,
gdyby nie owi słudzy Eucharystii, a przez nią słudzy nadziei.
Znakami
nadziei są wspólnoty parafialne, będące miejscem, gdzie można najlepiej nauczyć
się wzajemnej miłości i solidarności. Czas Adwentu, przygotowanie do Świąt
Bożego Narodzenia oraz zbliżający się Jubileusz stworzą nam wiele okazji, aby
być dla ludzi znakiem nadziei, okazać im kochające serce, pomocną dłoń,
zrozumienie ich trudnej sytuacji oraz pośpieszyć z dobrym słowem i konkretną
pomocą. W ten sposób najlepiej przygotujemy się na spotkanie z Bogiem, który z
miłości do nas stał się Człowiekiem i narodził się w Betlejem.
Niech
spotkanie z nowonarodzonym Zbawicielem pogłębi naszą wiarę, umocni nadzieję i
rozpali naszą miłość!
Wasz
biskup Stanisław
List
należy odczytać w 1. niedzielę Adwentu, 1 XII 2024 r. podczas wszystkich Mszy
Świętych.
Komentarze
Prześlij komentarz
Nieustanne potrzeby??? Nieustająca Pomoc!!!
Witamy u Mamy!!!